Dzienny makijaż krok po kroku z paletką Huda Beauty
Hej!
Ostatnio recenzowałam dla Was paletkę New Nude Huda Beauty. Dziś mam dla was makijaż krok po kroku z wykorzystaniem właśnie tej paletki. Makijaż jest totalnie dzienny i łatwy, więc zapraszam do dalszej części posta.
Na twarz nałożyłam podkład mineralny Anabelle MInerals w odcieniu Golden Fair. Pod oczami zaaplikowałam korektor Eveline Art Scenic w kolorze 08 Porcelain. Całość utrwaliłam pudrem Golden Rose Nude Look.
Brwi podkreśliłam moją ulubioną od lat kredką Golden Rose Longstay Precise browliner nr 101. Następnie przeczesałam włoski maskarą do brwi również Golden Rose w kolorze 03. Ten duet jest w stanie przetrwać wszystko, brwi zawsze wyglądają dobrze i nie zliczę ile opakowań tych produktów zużyłam.
Zaczęłam od bazy do cieni do powiek Semilac. Na bazę nałożyłam cień Bare.
Załamanie powieki podkreśliłam cieniem Secret. Jest to jeden z moich ulubionych odcieni w tej palecie, bardzo często zaczynam makijaż od tego koloru.
Zewnętrzny kącik został zaakcentowany cieniem Raw. Bardzo ładnie się łączy z innymi kolorami w palecie.
W wewnętrznym kąciku wylądował kolor Play. Bardzo lubię ten cień, ma brzoskwiniowy, ciepły kolor. Nie spotkałam jeszcze takiego koloru w innej palecie.
Na środku powieki nałożyłam cień Charmed. Cienie foliowe z palety New Nude zawsze nakładam na Glam Glue, ponieważ dzięki temu mogę wydobyć ich pełną moc i przedłużyć trwałość makijażu.
Dolną powiekę zaznaczyłam kolorem Tickle i roztarałam cieniem Play. Na dolną linię wodną nałożyłam kredkę Gosh w kolorze 005, która ma bardzo ładny, neutralny kolor.
Rzęsy wytuszowałam maskarą Eveline Volumix Fiberlast. Jest to jeden z moich ulubionych tuszy drogeryjnych. Ma silikonową szczoteczkę, która ładnie rozczesuje rzęsy.
Konturowanie wykonałam pudrem do modelowania twarzy Inglot w kolorze 505. Uwielbiam go, ponieważ jest lekki, ładnie się rozciera i nie robi plam. Co lepsze jego pigmentacja jest w sam raz i ciężko zrobić nim sobie krzywdę więc mogę go polecić komuś, kto zaczyna z konturowaniem.
Róż również wybrałam z Inglota. Postawiłam na róż z serii Jennifer Lopez w kolorze 121. Do kompletu wybrałam rozświetlacz Inglot o numerze 151.
Na sam koniec pomadka. W tym makijażu wykorzystałam pomadkę Golden Rose Liqiud Matte Lipstick w kolorze 19.
Mam nadzieję, że całość wam się podoba. Ja osobiście często stawiam na taki makijaż - lekki, błyszczący w uniwersalnych odcieniach. W takim wydaniu czuję się najlepiej ale zdarza mi się poszaleć z kolorami. Koniecznie dajcie znać co myślicie w komentarzach poniżej!